Zaplanowalismy mase gotowania zaczynajac od piatku a konczac na niedzieli. Zacznijmy zatem od piatkowego wieczoru... Przygotowalismy sobie warzywa z woka z makaronem ryzowym a dla mnie jeszcze lososia w przyprawach grillowanego na patelni i podlanego mlekiem kokosowym.
Grillowany losos
Warzywa z woka
Warzywa z woka
Moje Wisienki!
OdpowiedzUsuńz rak Waszych moglabym jesc!
czekam na przepisy i kolejne kulinarne dokonania;)
jedzenie malowane wisniowa energia;)
Wielka Buzia!
:*
FreeSpirit vel Hija ;)
Przepisy zaczną pojawiać się jak dojdziemy do tego, co jedliśmy dzisiaj ;)
OdpowiedzUsuńDziękujemy za miłe słowa :)
Buziaki Żanetko!
Normalnie, losos z mlekiem kokosowym?? No nic trzeba bedzie sprobowac :D. Pozdrawiam i smacznego
OdpowiedzUsuń